możesz spowodować uszkodzenie mózgu! O tym zazwyczaj się nie

Pocałował ją znowu, zamykając oczy i przyciągając Millę do siebie. - Nigdzie się nie wybieram. Może zapytam cię w następnym roku. Podniósł się, unosząc Millę w ramionach i kierując się ku drzwiom do domu. Dziesięć minut później, gdy Diaz leżał przy niej, Milla uświadomiła sobie, że jest grudzień. Następny rok zaczynał się za trzy tygodnie. an43 456 -30- - Mamo! Thane niszczy mi pracę domową! Każ mu przestać! Milla zamieszała sos do spaghetti i rzuciła zmęczone spojrzenie w stronę pokoju, skąd dochodziły coraz głośniejsze krzyki. - James! Zabierz Thane'a, przeszkadza Linnei! Nie musiała powtarzać. Wrzaski przybrały na sile, najwyraźniej ojciec właśnie odrywał małego Thane'a od lekcji jego ośmioletniej siostry Już po kilku minutach zapadła błogosławiona cisza, http://www.terazbudujemy.info.pl - Po co ci to było? - spytał Brian, wyraźnie zdenerwowany. - Zawsze powtarzasz, żeby niepotrzebnie nie ryzykować. A potem tak zwyczajnie wchodzisz do jakiejś mordowni! Sama prosisz się o kłopoty - Nie weszłam - odparła, pocierając czoło. - Masz rację. Ja... przepraszam. Nie pomyślałam... Zobaczyłam go po tylu latach i zupełnie straciłam głowę. Głos zadrżał jej wyraźnie. Przełknęła ślinę. - Przepraszam - powtórzyła cicho, patrząc w ciemność przez poklejoną taśmą szybę. Brian zamilkł, koncentrując się na prowadzeniu, wypatrywaniu dziur w asfalcie, krów i samochodów jeżdżących bez świateł. an43

zebrał zespół lekarzy, z którym wyruszył, by leczyć w małym meksykańskim szpitalu. Tuż przed wyjazdem dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Na szczęście w zespole był ginekolog-położnik, więc nie zmienialiśmy planów i pojechałam z nimi. Nasz syn Justin urodził się w Meksyku. Pewnego dnia, kiedy miał już sześć tygodni, poszłam z nim na wiejski targ. Napadło mnie dwóch mężczyzn, zabrali mi syna Sprawdź kryształowymi ozdóbkami na abażurach lampek. Łazienka pachniała słodkimi perfumami. Pewnie gospodyni nie spodobałoby się to, że macał jej pościel i oglądał wszystkie kąty, ale on był ciekawy. Chciał ją poznać, wyczytać coś z zawartości szaf i z zapachów w mieszkaniu. Milla miała trochę dżinsów i innych spodni, luźnych koszulek - ale jej an43 233 garderoba składała się głównie z sukienek, spódniczek i delikatnych bluzek. Gdy przebrawszy się, zeszła po schodach, wyglądała naprawdę ładnie w bieli i w żółci. No i ta bransoletka z perłami oplatająca nadgarstek. Zdołała w jakiś sposób sprawić, że nawet