Kiedy już ustaliły, że lady Dash będzie siedzieć

i przyjacielem. Potem zszedł z właściwej drogi i musiałem go tropić. Wiedziałem, że będę musiał go zabić. – Sebastian mówił to takim tonem, jakby rozmawiali o dojrzewających w ogrodzie pomidorach. – Nie powinienem był wyjeżdżać z Kolumbii, nie upewniwszy się, że jest martwy albo siedzi w więzieniu. Nie zrobiłem tego. Lucy zmarszczyła czoło, próbując poskładać wszystkie strzępy informacji w jedną całość. – A teraz... Czy on szantażuje ciebie? – Niestety nie. Wówczas sprawa byłaby prosta. Nie, on szantażuje twojego teścia. – Co?! – Darren skontaktował się z nim, gdy ty byłaś w Wyomingu. Jack mu zapłacił, ale gdy Darren wrócił po więcej, zdecydował się zadzwonić do mojej firmy. – A oni zawiadomili ciebie – domyśliła się Lucy. – Tak. – Kiedy? – Jeszcze przed wypadkiem przy wodospadzie. – Widzę, że potrafisz kłamać znacznie lepiej ode mnie. I nawet http://www.odziez-medyczna.com.pl Wujek wyhodował je przez zapylanie krzyżykowe. - Zapylanie krzyżowe - poprawił Pierce. - Wujek powiedział, że takie nasionka najpierw wyhodował ktoś chory na umyśle - dodał Benjamin. - Chory na umyśle? Co ci przyszło do głowy? - zdumiał się Pierce. - Powiedziałeś, że to był mental. Mentalne problemy to jak z kimś jest coś nie tak, ja to kiedyś słyszałem. - Mendel. Gregor Mendel. Ten uczony tak się nazywał.

Było oznaką wiary w siebie, a nie tchórzostwa. W godzinę później Jack wreszcie wyszedł ze swojego gabinetu. Wyglądał zupełnie normalnie. Gdy podszedł do biurka Barbary, serce zamarło jej w piersi. On jednak powiedział spokojnie: – Barbaro, postanowiłem spędzić sierpniowy urlop w Vermoncie, Sprawdź – Opowiedz mi o Lucy. – Nic o niej nie wiem. Sam musisz ją zapytać, co u niej słychać. Ja tylko spędziłam jeden dzień w Manchesterze na zakupach i to wszystko. Wiedziała, że nie jest bezpiecznie kłamać, ale prawda mogłaby się okazać dla niej jeszcze groźniejsza. Darren przesunął kciuki pod jej piersiami. Dobrze widziała, że nie jest nią zainteresowany seksualnie Wtej chwili był bez reszty skupiony na swojej misji. Barbara uznała, że Mowery nie jest zbyt skomplikowanym mężczyzną, a ona sama nadal może się uważać za atrakcyjną kobietę. Najwyraźniej jego obsesja na punkcie Jacka Swifta spowodowana była czymś, o czym nie miała zielonego