- Powiedziałem ci już, że ustalę, dlaczego jej

Biegła, wymachiwała dziko rękami, żeby kierowca ją zobaczył. Samochód zatrzymał się. Oślepiały ją reflektory. Chciała podbiec, poprosić o pomoc. Zamrugała i zobaczyła go. Andy Latham. Zamarła. Przypomniała sobie jednak, że nie musi się już bać Andy'ego Lathama. Sheilę zamordował Dane. - Andy! - krzyknęła. - Hej, mała dziewczynka! Co ty tu robisz? Zresztą nieważne, świetnie wyglądasz w tej mokrej koszulce. Po co się męczysz w tym reklamowym biznesie? Mogłabyś zarobić fortunę swoim ciałem. Dokąd tak gnasz w tym deszczu? - Andy, muszę się wydostać z wyspy. Deszcz przechodził w prawdziwą nawałnicę. Musiała krzyczeć, żeby Latham ją usłyszał. 355 - Wsiadaj, dziecinko. http://www.edomkidrewniane.info.pl/media/ anioła? Jessica aż parsknęła. RS 241 - Anioła! Też coś. Zerknął na nią z ukosa. - Nie, nie jestem aniołem. Ale wojownikiem tak. Moim celem jest walka ze złem. - Znowu spojrzał na Jessicę. - Nie jestem zła. - W takim razie jakim cudem możesz egzystować nadał? - Zmiłuj się, mamy dwudziesty pierwszy wiek. Nie słyszałeś o bankach krwi? - I gdzie przechowujesz tę krew? - Skoro jesteś taki sprytny, to czemu nie przeszukałeś mojego domu?

zadawał niepotrzebnych pytań, gdy Sean powiesił Davidowi na szyi duży srebrny krzyż, sam zresztą co chwilę ukradkiem dotykał swojego, który nosił na łańcuszku pod mundurem. - Panie poruczniku? - Tak? - Czy lekarze się pomylili? Ta dziewczyna żyła? Sprawdź zagrożony. A potem... RS 180 A potem przyszła śmierć, lecz w jej przypadku nie oznaczała wiecznego spoczynku, lecz przebudzenie w męczarniach i straszliwy głód, który zdawał się od wewnątrz rozdzierać ją na strzępy, ale najgorszy ze wszystkiego był szyderczy śmiech jej znienawidzonego wroga, który drwił z niej, nazywał swoją niewolnicą i powtarzał, że wszyscy, których kochała, zginęli, on zaś wygrał, a ona jest jego łupem wojennym. Władca - gdyż tak sam siebie nazywał - był naprawdę potężny, lecz oparła mu się od samego początku i ani razu nie poddała się pokusie, by zaspokoić ten straszliwy, sprzeczny z naturą głód. Nawet jeśli jej dusza zostanie potępiona, to jej wola nie podda się, nie pozwoli się nagiąć. Ten