niedawnych wydarzeń żyła w stanie wewnętrznego wrzenia, niemal na

szpitalu. Gdybyś przypadkiem gdzieś go zobaczył, powiedz mu, żeby koniecznie poszedł razem z Nancy do mnie do domu. To naprawdę ważne. Maggie otworzyła drzwi, ledwie Jessica zdążyła podjechać pod dom Canadych. - Co się stało? - Znalazłam ciekawe starożytne teksty - wyjaśniła Maggie. - W Internecie? - Och, w Internecie jest wszystko, trzeba tylko cierpliwie poszukać. Chodź. Znowu weszły do kuchni; tym razem stół zaścielały zadrukowane kartki. RS 195 - Siadaj. Masz, tu jest stary babiloński zapis, a tutaj tłumaczenie. „Powstaje, gdy czas dojrzeje, gdy sukuby po ziemi krążą. Nie bóg, nie człek, nie zwierz, staje do walki ze złem." A tu jest tekst watykański z dwunastego wieku. - Po łacinie. Dzięki. - Tłumaczenie masz na odwrocie. „Tak jak demony, tak i aniołowie będą. A jak walka we świecie nie jest jeno walką w duszy, tak powstaną http://www.dentysta-krakow.net.pl/media/ - Sean, będąc w Rumunii, nie przypuszczałam, że to zło podąży za nami, a jednak... Naprawdę boję się o Mary i powinnam była obawiać się o nią od samego początku, nie zaś uspokajać się myśleniem, że wszystko będzie dobrze. - Nie powinnaś się oskarżać, przecież ty nie ponosisz żadnej winy. Dobrze, zapewnię Mary ochronę, chociaż nie bardzo wiem, co powiem moim ludziom. Właściwie na co mają uważać i przed czym mają ją chronić? - Potrząsnął głową. - Będę musiał ściągnąć kogoś, kto jest już po służbie, bo zabraknie mi ludzi. Pewnie chcesz, żeby ktoś tam pojechał od razu? - Tak. - Wielka szkoda, że Bobby wziął dzisiaj dodatkową robotę. RS

RS 66 - W takim razie musimy się dowiedzieć, gdzie pasujesz. I co chciałbyś robić. - Gry - odparł bez wahania. - Słucham? Sprawdź rozmiarach - rozstrzygnął tę kwestię Dane. - Postawił lodówkę i spojrzał w kierunku podjazdu. - Kto jeszcze ma przyjechać? - zapytał. - Może to Jorge Marti - podsunęła Cindy. - Zaprosiliśmy go. Kelsey odłożyła serwetkę i też wyjrzała za róg domu. Nagle poczuła straszny, obezwładniający smród. 132 - Coś mi się nie wydaje, żeby to był Jorge - zauważył Dane i ruszył w stronę frontu domu. Kelsey pospieszyła za nim. Dogoniła go dokładnie w chwili, gdy stanął twarzą w twarz z Andym