Hansen wiedział równie dobrze jak oni, że Latham

Spojrzał na Kelsey i zwrócił się do Larry'ego: - Dość dziwna sytuacja. - Jaka sytuacja? - Zostawiam cię tutaj, żebyś spał z moją byłą żoną. - On nie śpi z twoją byłą żoną - sprzeciwiła się Kelsey. - Nie śpimy razem - dodał Larry. - Nie? - Oczywiście to zaproponowałem - zażartował, mrugając do Kelsey - ale mnie odprawiła. Grzecznie, lecz stanowczo. - Tak, to do niej podobne. Skądś to znam. - Ale przecież wyszła za ciebie. - Wyszła, ponieważ mnie lubi. Wyszła za mnie z litości, i to wszystko. - Nate - przerwała im Kelsey. - Pomyśl. Jesteś 99 zbyt przystojny, żeby wiązać się tylko z jedną kobietą. A ty, Larry, spotykasz się ostatnio z najpiękniejszą http://www.aranzacja-wnetrz.info.pl - Jesteś lesbijką? Znów się zaczerwieniła. - Nie. - Hej, nie ma w tym nic złego. - Zgoda, ale akurat nie jestem. Rzeczywiście, rzadko się z kimś spotykam, ale to chyba z powodu pracy, która bardzo mnie absorbuje. Nagle nachylił się do niej tak, że znalazł się bardzo blisko. - Wiesz, dziewczyny eksperymentują, robią to częściej niż mężczyźni. - O czym ty mówisz? - Kiedy Larry oświadczył, że Sheila spała z każdym

i salę gimnastyczną. Miejsca na parkingu najbliżej wejścia były pozajmowane. Teren był rozległy, jasno oświetlony, oddzielony szpalerem drzew od sąsiadującej z nim stacji benzynowej. Kelsey znalazła miejsce w dalekim rzędzie, blisko Sprawdź - Niczemu nie zaprzecza, do niczego się nie przyznaje. Nie podziałała na niego nawet informacja, że Niles sypie i obciąża go całą winą, bo liczy na zawarcie układu z prokuratorem i na złagodzony wymiar kary w zamian za współpracę z policją. - Kiedy przyjdzie jego prawnik? - Lada moment. - Czy on w ogóle wspomniał, że bez prawnika nic nie powie? - Nie. - Dobrze, to teraz ja z nim spróbuję - zdecydował Sean. Wszedł po pokoju przesłuchań i usiadł naprzeciwko chłopaka. Ma dopiero niewiele ponad dwadzieścia lat, pomyślał. Ujrzał dziwnie chytre spojrzenie orzechowych, właściwie żółtawych oczu Cala, które nagle przypomniały mu oczy węża.